Nasze życie we Wspólnocie jest ściśle związane z rytmem roku liturgicznego. To w tym przedziwnym czasie, jakim jest rok liturgiczny, jesteśmy jakby wciągane w tajemnice życia Jezusa Chrystusa. Można powiedzieć: w Jezusowy rytm. W liturgii uroczystości i świąt, niedziel i zwykłych dni, kontemplujemy Jego Oblicze i Jego zbawcze działanie. Przez cały rok idziemy z Nim, w rytmie Jego tajemnic.
Rok liturgiczny to Chrystus, który idzie z Kościołem dzień po dniu, abyśmy my szli za Nim i naśladowali Go, uczestnicząc w wydarzeniach Jego życia „tu i teraz” dla nas przez Niego uobecnianych w liturgii.
Jest to fascynująca prawda, która mówi nam, że Bóg jest blisko i działa, a my uczestnicząc w liturgii możemy przeżyć tajemnice życia Jezusa, nie jako widz, jakby w teatrze, ale realnie, prawdziwie, z całym skutkiem duchowym, jeśli tylko świadomie uczestniczymy w ich celebracji. Możemy być blisko Jezusa a Jezus jest z nami tu i teraz (hic et nunc), i dzisiaj (hodie), bo czym było spotkanie z Chrystusem za Jego ziemskiego życia, tym teraz jest liturgia Kościoła.
Za jakiś czas rozpoczniemy Adwentem nowy rok liturgiczny. Poddajmy się jego rytmowi z odnowioną świadomością, a rytm Obecnego zaprowadzi nas bliżej Ojca.
s. Ewelina
Chrystus Pantokrator, przedstawiony w symbolizującej niebo kopule świątyni, jako jedyny prawdziwy Arcykapłan przewodniczy niebieskiej liturgii. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz